Tym razem Don Camillo udaje się wraz z komunistyczną delegacją s Peppone na czele do ZSRR. Oczywiście musi 'wmieszać się' w tłu towarzyszy i stać się jednym z nich. W Związku Radzieckim udaje mu się 'przypomnieć' tamtejszemu duchownemu kim jest i na czym polega jego powołanie oraz jest świadkiem 'pojedynku' Peppona z tamtejszym przedstawicielem władzy lokalnej 'na kieliszki'.